Android 4.1 Jelly Bean

Android 4.1 Jelly Bean zaprezentowany, co nowego?

Na odbywającej się właśnie konferencji Google I/O zaprezentowano nową odsłonę systemu Android, Jally Bean. Co znajdziemy w niej nowego?

Android 4.1 Jelly Bean

Jelly Bean – remedium na lagi

Posiadacze urządzeń z systemem Android często narzekają, że ich system nie działa tak płynnie, jak powinien. Chodzi tutaj głównie o lagi interfejsu użytkownika. Google poważnie zajęło się tą kwestią i stworzyło rozwiązanie – Project Butter (Projekt Masło). Butter to nic innego, jak potrójne buforowanie systemu, dzięki czemu GPU i CPU mogą działać niezależnie od siebie (nie oczekując na swoje działania). Według Google takie operacje, jak przewijanie, przybliżanie itp. – będą działać o wiele szybciej.

Kolejnym ciekawym udoskonaleniem, jakie niesie Jelly Bean – jest przewidywanie naszych ruchów (dotyku) na ekranie. System ma być przez to bardziej „responsywny” i reagować, zanim jeszcze wykonamy ruch.

Google pomyślało także o energooszczędności systemu. Od teraz gdy nie używamy naszego urządzenia – Jelly Bean będzie zmniejszać taktowanie procesora do minimum.

Nowości programowe

Google wprowadziło całkiem sporo nowych rozwiązań, które mają ułatwić nam korzystanie z systemu Android. Od teraz nie musimy się już martwić o odpowiednią wielkość widgetów, gdyż (w zależności dostępnego miejsca) będą one automatycznie dostosowywać swą wielkość.

Android 4.1 wyposażono także w funkcję rozpoznawania głosu, która działa w trybie offline. Od teraz będziemy mogli podyktować coś naszemu systemowi – nawet, jeśli nie posiadamy akurat dostępu do internetu. Niestety, funkcja ta zostanie w „pierwszym rzucie” wprowadzona tylko dla języka angielskiego, wsparcie dla innych języków zostanie udostępnione w późniejszym terminie.

Gigant z Mountain View w swoim systemie rozszerzył również funkcjonalność wyszukiwania głosowego, nazywając tę usługę Google Now. Usługa ma podobno wiedzieć, kiedy zazwyczaj chodzimy np. na siłownię – a jeśli tego samego dnia spóźni się nam samolot, Google Now poinformuje nas, że możemy jednak pójść na siłownię i popracować. Domyślam się niestety, że usługa ta będzie użyteczna głównie na terenie USA i UK – a nie w naszym kraju.

Usprawnieniu uległa też galeria. W galerii Jelly Bean, przy pomocy specjalnych gestów możemy przeglądać i kasować zdjęcia – szybko i sprawnie.

Google zabrało się też za powiadomienia na górnym pasku. Udostępniają nam one teraz dużo więcej informacji, niż w ICS. Na pasku możemy rozwijać/zwijać teksty nieprzeczytanych wiadomości, e-maili itp.

Dostępność

Android 4.1 Jelly Bean jako pierwsi mają dostać posiadacze Samsunga Galaxy Nexus, Nexus S oraz Motoroli Xoom. Stosowna aktualizacja pojawi się podobno w połowie lipca. Jeśli chodzi o programistów – to już teraz mogą pobrać SDK Jelly Bean ze strony deweloperskiej Google. Producenci urządzeń mobilnych mają podobno od kilku tygodni dostęp do źródeł JB, myślę więc, iż prace nad stosownymi aktualizacjami już trwają.

Miejmy nadzieję, że genialni, domorośli programiści wezmą się do pracy – i z udostępnionego SDK stworzą dla nas pierwsze, nieoficjalne ROMy z Jelly Bean. Trzymajmy za to kciuki.

Źródło: PhoneArena, Google