Samsung Exynos

Czy podczas targów CES 2014 Samsung zaprezentuje chipy Exynos 6 i Exynos S?

Samsung nie ukrywa, że 7 stycznia na targach CES 2014 zobaczymy jego najnowsze, mobilne chipsety z linii Exynos. Oczywiście oficjalne wieści płynące od Samsunga nie zdradzają, jakie konkretnie to będą chipsety. W sieci pojawiła się za to cała masa plotek, które sugerują, że w Las Vegas zadebiutują tak naprawdę dwa mobilne SoC – Exynos 6 oraz Exynos S.

Samsung Exynos

Zacznijmy Exynosa 6. Jeśli wierzyć plotkom, ma to być 8-rdzeniowy układ, który zostanie zamontowany w Samsungu Galaxy S5. Chip dzięki obsłudze niejednorodnej technologii wieloprocesorowej (HMP), będzie mógł odpalić wszystkie 8 rdzeni w tym samym momencie (podobnie, jak MediaTek MT6592). Zabraknie w nim technologii big.LITTLE, która w zależności od zapotrzebowania na moc odpala 4 rdzenie bardzo wydajne lub 4 rdzenie mniej wydajne. Exynos 6 ma być oczywiście oparty o 64-bitowe rdzenie ARM.

Samsung Exynos 2014

Zaproszenie Samsunga na 7 stycznia do Las Vegas.

Wraz z Exynosem 6 Samsung na CES 2014 ma też pokazać chip Exynos S. Ma to być scalak oparty o 64-bitowe rdzenie, które jednak nie będą korzystać z technologii ARM. We wnętrzu Exynos S pojawią się 64-bitowe rdzenie stworzone przez Samsunga. Według raportu Exynos S będzie 1.43 raza szybszy, niż Qualcomm Snapdragon 800.

Raport wyjaśnia także kwestię implementacji HMP w chipach Exynos 5410 oraz Exynos 5420. Taki zabieg według wcześniejszych informacji miał umożliwić układom odpalanie 8 rdzeni na raz. Okazuje się jednak, że Exynos 5410 (dostępny m.in. w Samsungu Galaxy S4) nie jest przygotowany do jednoczesnej obsługi aż tylu rdzeni na raz, i to zarówno pod względem sprzętowym, jak i programowym. Z kolei Exynos 5420 (montowany w Samsungu Galaxy Note 3) wymaga jedynie aktualizacji programowej. Może się więc okazać, że już wkrótce Koreańczycy wypuszczą stosowną łatkę do oprogramowania, która umożliwi Note 3 obsługę 8 rdzeni w tym samym momencie.

Pamiętajcie oczywiście, że powyższe informacje to jedynie sterta domysłów i plotek. Wszystko powinno jednak zostać zweryfikowane już 7 stycznia, podczas Consumer Electronics Show 2014.


  • Łukasz

    Tak się zastanawiam w jakim stopniu te nowinki mogą wpłynąć na realne odczucia w użytkowaniu. Weżmy pod uwagę snapdragona 800 tutaj mamy spory naddatek mocy, w takim note 3 jest niewykorzystywany. Do czego mi na chwilę obecną 64bity? i mocniejsze exynosy? Przecież to tylko smartfon:)
    Wyświetlacz w note 3 dla mnie jest bajeczny, ta rozdzielczośc i zageszczenie pikseli sprawia, że nie widzę żadnych mankamentów? Co na przekątnej do 6″ poprawi rozdzielczosc 2k i wieksze zageszczenie pikseli? nic. To już powoli wyglada na wyscig zbrojen między firmami. A dla nas przynosi coraz mniej korzysci. Większy drenaz baterii napewno. Prawda jest taka, że technologia napedza technologie – bardziej napakowane ekrany wymagaja mocniejszych jednostek obliczeniowych i procesorow graficznych. Czy my odczujemy na smartfonie szybsze pamieci? śmiem wątpić:):). Czego bym sobie życzył to rozwoj baterii i jeszcze lepsze wykonanie.

    • http://smartfan.pl/ Noob

      Zgadzam się, producenci poszli „na szabelki” i dbają wyłącznie o piękne wyświetlacze i zwielokrotnianie rdzeni. Sytuacja przypomina tą, która jeszcze kilka lat temu panowała wśród producentów aparatów kompaktowych. Wtedy to przeciętnemu Kowalskiemu wciskano, że to ilość megapikseli ma największy wpływ na jakość zdjęcia, co oczywiście jest bzdurą. Również bym sobie życzył rewolucji w bateriach a nie ekranach. Ciekawe, czy kiedyś nadejdą takie czasy, że przeciętny smartfon wytrzyma na jednym ładowaniu tyle, co obecnie przeciętny telefon komórkowy.