iPhone 6 sprzedaje się lepiej niż iPhone 6 Plus

Mimo tego, że sprzedaż dwóch najnowszych smartfonów spod znaku nadgryzionego jabłka wygląda całkiem nieźle, to Apple nie zdecydowało się na oficjalne ogłoszenie statystyk ich sprzedaży. Dotarliśmy jednak do danych nieoficjalnych, które zdradzają bardzo ciekawe informacje.

Jak donoszą najnowsze raporty Consumer Intelligence Research Partners, mniejszy z dwóch braci iPhone’ów 6 sprzedaje się w Stanach Zjednoczonych znacznie lepiej od tego, którego przekątna ekranu wynosi 5,5”. Sprzedaż iPhone’a 6 z 4,7 – calowym wyświetlaczem w ciągu pierwszych 30 dni od jego pojawienia się na sklepowych półkach stanowiła aż 68% sprzedaży wszystkich smartfonów od Apple. Co ciekawe, iPhone 6 Plus stanowił zaledwie około 24% sprzedanych w tym czasie „jabłek”.

Zestawienie statystyk sprzedaży tych dwóch modeli daje mniej więcej 91% sprzedanych iPhone’ów w tym czasie, a pozostałe 9% podzieliły ze sobą iPhone 5S oraz iPhone 5C. Interesujące jest to, że rok temu dokładnie ta sama dwójka smartfonów w pierwszym miesiącu jej obecności na rynku stanowiła 81% wszystkich sprzedanych telefonów od Apple, co doskonale obrazuje, o ile większym zainteresowaniem cieszą się urządzenia o znacznie większym ekranie. Wygląda więc na to, że decyzja giganta z Cupertino o produkcji smartfonów z większym wyświetlaczem była strzałem w dziesiątkę.

Jestem jednak ciekaw jak duży wpływ na osłabienie siły marketingowej modelu iPhone 6 Plus miała tak zwana afera bendgate, według której model ten jest podatny na łatwe wyginanie się. Niewykluczone jednak, że klienci Apple nie są gotowi na tak wielki przeskok w kwestii rozmiaru wyświetlacza i wybierają jeszcze mimo wszystko model pośredni, którym jest mniejszy iPhone 6. Z ostatecznymi osądami powinniśmy jednak jeszcze nieco poczekać.