Nokia EOS – pierwszy mini-test już w sieci
Nokia powinna czym prędzej zaprezentować model EOS (smartfon, będący bezpośrednim następcą modelu 808 PureView), na temat którego w sieci pojawia się coraz więcej przecieków i plotek. Tym razem mało znana dotąd grupa ViziLeaks, przeprowadziła pierwszy mini-test Nokii EOS.
Według ViziLeaks, którzy mieli okazję “pomacać” smartfon, urządzenie jest dość ciężkie a swoją budową przypomina Lumię 920. Jeśli chodzi o materiał, z którego wykonano EOS, to niestety niczego konkretnego się nie dowiadujemy. Z wcześniejszych przecieków wiemy jednak, że prawdopodobnie będzie to poliwęglan.
Rozmieszczenie przycisków także nie zaskakuje i przypomina to, znane nam z serii Lumia. Po lewej stronie mamy regulację głośności, włącznik oraz spust migawki. na górze umieszczono slot na microSIM oraz wejście słuchawkowe 3.5mm jack. Na dole jest za to grill głośnika i microUSB.
Oczywiście w tego typu smartfonie to, co nas najbardziej interesuje (czyli aparat), jest z tyłu. Mamy tu obiektyw Carl Zeiss, ksenonowy flesz oraz diodę LED, służącą jako podświetlenie podczas kręcenia filmów. Niestety ViziLeaks nie było w stanie sprawdzić ilości megapikseli kamery (prawdopodobnie 40MP) oraz innych parametrów Nokii EOS.
Na tylnej stronie są też dwa piny, służące do podłączania dodatkowej obudowy, obsługującej ładowanie bezprzewodowe. Można więc przypuszczać, że EOS nie ma wbudowanej obsługi bezprzewodowych ładowarek. Dlaczego? Pewnie Nokia nie chciała dodatkowo pogrubiać urządzenia, które przez zaawansowany aparat i tak przybrało na gabarytach.
Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na oficjalną prezentację Nokii EOS, która ze względu na tak liczne przecieki, powinna nastąpić jak najszybciej. Na koniec możecie jeszcze obejrzeć film, pokazujący pracę zmiennoogniskowego obiektywu Nokii EOS.
Źródło: ViziLeaks
Podobne Artykuły