41MP kamera w Nokii EOS oficjalnie potwierdzona
Nokia bardzo kiepsko pilnuje swoich tajemnic, bo na temat kamersmartfona EOS, mieliśmy już całą masę przecieków (ujawniających zarówno jego wygląd, jak i specyfikację). Tym razem Nokia, chcąc nieco wyprzedzić plotki, ujawniła na banerze ilość megapikseli aparatu EOS.
Na następcę 41-megapikseliwej Nokii 808 PureView, czekamy już bardzo długo. Na początku mieliśmy nadzieję, że to Lumia 920 zaoferuje równie dobry aparat, co 808 PureView. Niestety, poza optyczną stabilizacją obrazu (OIS), urządzenia nie wyposażono w 41MP przetwornik.
Baner, który możecie oglądać powyżej, nie pozostawia żadnych wątpliwości co do tego, jaki smartfon zobaczymy 11 lipca, na nowojorskiej konferencji fińskiego producenta. Możemy na nim przeczytać slogan „41 milionów powodów”, który w zasadzie wszystko wyjaśnia.
Nokia EOS (chociaż do końca nie wiadomo, czy urządzenie ma się faktycznie tak nazywać) będzie urządzeniem działającym w oparciu o system Windows Phone. Oczywiście w tym miejscu pojawia się spory problem, bo ten OS nie wspiera sensorów o tak dużej rozdzielczości. Wszystko wskazuje więc na to, że Microsoft już pracuje nad stosowną „łatką”, która taką obsługę do WP wprowadzi.
Jeśli wszystko się potwierdzi, Nokia EOS z 41MP aparatem, będzie mogła spokojnie stanąć w szranki chociażby z Samsungiem Galaxy S4 Zoom. Fiński producent, drwiąc sobie z koreańczyków, opublikował nawet na swoim twitterowym koncie prześmiewczy obrazek, który szydzi z kamerosmartfonu Koreańczyków. Możemy na nim przeczytać: „Oh, więc masz smartfon z zoomem optycznym. Założę się, że idealnie mieści się w Twojej kieszeni.”
O ile nie uważam S4 Zoom za mocnego konkurenta dla Nokii EOS, to jest też inny, androidowy smartfon na horyzoncie, który może nieźle namieszać. Według ciągłych plotek i przecieków, Sony wkrótce zaprezentuje Xperię i1 Honami, czyli supersmartfon z baśniową specyfikacją i doskonałym aparatem. Czy urządzenie będzie faktycznie takie świetnie? O tym przekonamy się jeszcze w tym roku. A tymczasem cierpliwie czekajmy na premierę Nokii EOS, która zapowiada się fenomenalnie.
Źródło: Nokia
Podobne Artykuły