Apple – największy producent smartfonów na świecie
Z ostatniego raportu firmy International Data Corporation wynika, że to Apple przejął pałeczkę pierwszeństwa od Nokii – i jest największym producentem smartfonów na świecie.
Dane, które możecie powyżej oglądać, dotyczą drugiego kwartału 2011 roku, Apple w tym okresie dostarczył 20.3 milionów urządzeń iPhone, czyli 141.7% więcej, niż w tym samym okresie roku poprzedniego. Można nie lubić Apple i Stevea Jobsa, ale chyba każdy musi mu przyznać, że stworzył doskonałą maszynkę do robienia pieniędzy i świetnie prowadzi swoją firmę.
Na drugim miejscu, zaraz za Apple znajduje się Samsung – który w drugim kwartale dostarczył 17.3 milionów urządzeń. Samsung może w niedługim czasie wyprzedzić Apple, gdyż odnotowuje największe wzrosty – w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, jest to skok o zawrotne 380.6%.
Trzecie miejsce dzierży największy spadkowicz, czyli Nokia – która jak dotąd bardzo kiepsko radzi sobie na rynku smartfonów. Niedawny lider jest obecnie zaledwie cieniem firmy, która parę lat temu podbijała świat swoimi telefonami. Nokia odnotowała spadek o -30.4%.
Research in Motion, firma produkująca popularne smartfony biznesowe BlackBerry – co prawda nie może się pochwalić ogromnymi wzrostami (10.7%), ale też nie osiągnęła spadków. Firma zajmuje czwarte miejsce w tabeli największych producentów – co przecież jest wynikiem świetnym.
Warto też wspomnieć o HTC, którego przyrost sprzedaży smartfonów, jest większy niż przyrost Apple – firma dostarczyła o 165.9% urządzeń więcej, niż w roku poprzednim. Wygląda na to, że w następnym raporcie to HTC może zająć trzecie miejsce, które obecnie zajmuje Nokia.
LG, Motorola oraz Sony Ericsson wraz z kilkoma innymi producentami – dostarczyły razem aż 28.1 milionów urządzeń, osiągając przyrost rzędu 119.5%.
Całe zestawienie udowadnia jedno – Android jest najpopularniejszym systemem mobilnym na świecie, natomiast iPhone najpopularniejszym smartfonem. O ile Android na swej pozycji lidera zostanie jeszcze długo – to co do iPhone nie byłbym już taki pewny.
Źródło: Engadget
Podobne Artykuły