Chińczycy opublikowali pierwszy, kompletny test Samsunga Galaxy S IV
Szefostwo Samsunga musi być wściekłe – chiński portal it168.com, na kilka godzin przed oficjalną premierą Galaxy S IV, opublikował jego pierwszy, pełny test.
Recenzja dotyczy SGS4 przeznaczonego na chiński rynek, który od wersji dla reszty świata różni się jedynie tym, że posiada obsługę dual SIM. Chińczycy dokonali bardzo dogłębnego testu, sprawdzając wszystko, począwszy od kamery, a skończywszy na podatności obudowy na zarysowania.
Chińczycy pokusili się nawet, o porównanie budowy Galaxy S IV do Galaxy S III. Okazało się, że obudowa urządzenia jest tak samo łatwa do zarysowania, jak ta w SGS3, jednak ekran jest już dużo trudniej uszkodzić.
Osoby testujące S IV chwalą nowe tworzywo, z którego smartfon został wykonany. Co prawda nadal jest to plastik, ale dużo przyjemniejszy w kontakcie z naszą skórą. Dzięki teksturze małych kropek (zagłębień), plastik w dotyku wcale nie przypomina plastiku, który był zastosowany w S III i Note II. Niestety, nowy rodzaj materiału ma też swoje wady. Tylna klapka jest podobno bardzo delikatna i wystarczy delikatne wygięcie, by pękła. Rysę, jaka powstaje po takim spękaniu, możecie obejrzeć poniżej.
Jeśli chodzi o ekran, koreański producent w swoim flagowcu zastosował wyświetlacz Super AMOLED, o rozdzielczości Full HD. Według redaktorów portalu it168.com, Samsung w Galaxy S IV użył znanej już z wcześniejszych jego produktów, matrycy opartej o PenTile. Całe szczęście Koreańczycy użyli zupełnie nowego sposobu rozmieszczenia sub-pikseli. Mamy teraz dwa razy więcej pikseli zielonych, niż niebieskich i czerwonych. Co interesujące, Samsungowi udało się zmniejszyć odstępy pomiędzy sub-pikselami, są one teraz najprawdopodobniej najmniejsze, ze wszystkich smartfonowych i tabletowych ekranów, dostępnych na rynku.
Naturalnie, w teście nie zabrakło także opinii na temat wydajności urządzenia. Tak, jak mówiły wcześniejsze plotki, Galaxy S IV został oparty o 8-rdzeniowy (4+4) chipset Exynos 5410. Urządzenie niestety nie może działać na wszystkich, ośmiu rdzeniach jednocześnie. Technologia big.LITTLE zapewnia (w zależności od zapotrzebowania na moc), przełączanie pomiędzy czterema rdzeniami 1.8 GHz Cortex-A15, a czterema energooszczędnymi rdzeniami Cortex-A7 1.2 GHz. Smartfon, mimo używania „zaledwie” 4 rdzeni na raz, potrafi wycisnąć całkiem niezłe wyniki w benchmarkach.
Nie zabrakło także testu 13 MP kamery urządzenia. Próbne zdjęcia wykonane smartfonem, możecie obejrzeć w galerii poniżej.
Fotografie przechwycone za pomocą Galaxy S IV, zostały także porównane do tych, które można uzyskać za pomocą iPhone 5 oraz Xperii Z.
Jak więc widzicie, Chińczycy całkowicie zepsuli niespodziankę, którą pieczołowicie przygotowywał Samsung. Przypominam, że oficjalna prezentacja Galaxy S IV odbędzie się dzisiaj, o północy czasu polskiego. Relację LIVE z tego wydarzenia znajdziecie TUTAJ. Jeśli chcecie przeczytać pełny, chiński test urządzenia, zapraszam do linku źródłowego mojego tekstu.
Gwoli jasności – egzemplarz przetestowany przez Chińczyków, to urządzenie przedprodukcyjne. Jest więc wysoce prawdopodobne, że finalny, sklepowy smartfon zostanie pozbawiony wad, wychwyconych w powyższym teście.
Źródło: it168.com
Podobne Artykuły