Chipset Apple A7 dla iPhone 5S sfotografowany? (aktualizacja, fake)
Apple iPhone 5 wkrótce powinien doczekać się następcy, czyli odświeżonego modelu iPhone 5S. Im bliżej potencjalnej premiery tego smartfona, tym więcej przecieków i plotek na jego temat. Tym razem mamy przyjemność zobaczyć fragment płyty głównej urządzenia, wraz z chipem A7.
Zdjęcie, które możecie powyżej oglądać, zostało przesłane do portalu iOSDoc, przez „bardzo wiarygodne źródło”. Możemy na nim zobaczyć nie tylko fragment płyty głównej iPhone 5S, ale także następcę układu A6 – Apple A7.
Według tajemniczego źródła, cytowanego przez iOSDoc – ilość pamięci RAM i rdzeni w CPU, została podwojona. A7 ma teraz podobno cztery rdzenie o taktowaniu 1.2GHz oraz 2 GB RAM. Niestety wszystko wskazuje na to, że jest to wolniejsza wersja pamięci, niż w iPhone 5 (zamiast LPDDR2-1066 jest tu LPDDR-800). Jeśli chodzi o chip graficzny, znajdziemy tu dobrze nam znany z iPada 4, czterordzeniowy scalak PowerVR SGX554MP4.
Pod względem wyświetlacza iPhone 5S ma być taki sam, jak iPhone 5. Do dyspozycji będzie więc 4-calowa matryca o rozdzielczości 640 x 1136 pikseli. Swoją drogą, chyba ten aspekt akurat nikogo nie dziwi. Gdyby Apple chciało podnieść wielkość ekranu, odbyłoby się to kosztem jego wyrazistości (zmniejszenie ppi). Z drugiej strony, podwyższenie rozdzielczości sprawi, że wszystkie dostępne obecnie aplikacje staną się z niekompatybilne, czego gigant z Cupertino chce za wszelką cenę uniknąć.
Jak pewnie się domyślacie, Apple wraz z iPhone 5S, ma także zaprezentować nową odsłonę swojego mobilnego systemu, iOS 7. iOSDoc zdradza, że Siri (program, który jest niestety mało użyteczny w Polsce), zaimplementowany w nowy OS dostanie sporo, zupełnie nowych funkcjonalności. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na kolejne przecieki i oficjalną prezentację nowego telefonu Apple.
Aktualizacja: Niestety zdjęcie, przedstawiające płytę główną z chipem A7, jak i informacje nt. jej konfiguracji okazały się fałszywe. Poniżej umieszczam oryginalną fotografię, z której to zdolny redaktor portalu iOSDoc dokonał przeróbki. Okazał się on na tyle bezczelny, że do mnie napisał i poprosił o link do jego portalu – strasząc prawami autorskimi. Jeśli dobrze się przyjrzycie to zobaczycie, że zdjęcie A7 jest marną podróbką poniższej fotografii, zaczerpniętej z portalu ifixit.
Źródło: ifixit, iOSDoc
Podobne Artykuły