ARM – chip

Intel będzie produkować chipy ARM

Intel, którego znamy jako giganta dominującego na rynku komputerów stacjonarnych i laptopów, ciągle należy do mikrusów rynku mobilnego. Firma dręczona słabą popularnością chipsetów Atom, postanowiła najwyraźniej nieco odpuścić i wspomóc ARM.

ARM - chip

ARM to nie tylko producent rdzeni w mobilnych chipsetach (Cortex), ale także producent układów GPU (Mali). Nie wspomnę już, że ten chipowy monopolista udziela licencji m.in. na architekturę ARM do wielu innych producentów (na bazie ARM zbudowane są rdzenie Krait). Jeśli skorzystacie z Wikipedii to zobaczycie, że w 2010 roku ARM na rynku smartfonów miał… 95% udział. Nie ma się temu co dziwić, bo takie firmy jak Samsung, Apple, Nvidia, Qualcomm itp. – korzystają właśnie z architektury ARM.

Intel, który dysponuje nieporównywalnie większymi zasobami niż ARM, także chciał zaistnieć na rynku mobilnym, wprowadzając nań swoje własne chipy Atom, oparte o intelowską architekturę. Niestety nie zdobywały one popularności tak szybko, jakby chciał tego Intel. Możemy się domyślać, że skutkiem takiego stanu rzeczy było to, iż fabryki Intela nie mogły pracować „z pełną parą”, a to przynosiło firmie realne straty.

Nie ma się więc co dziwić, że Intel w końcu zauważył nadarzającą się możliwość i postanowił swoimi fabrykami konkurować z takimi chipowymi podwykonawcami, jak Samsung i TSMC. Pomyślcie tylko, jak bardzo zadowolone musi być Apple, które zrobi wszystko aby nie musieć korzystać z fabryk Samsunga. Intel dysponuje ogromnymi zasobami produkcyjnymi, może więc nieźle tu namieszać. Jestem pewien, że Nvidia oraz Qualcomm też mogą wkrótce skorzystać z taśm produkcyjnych Intela.

Oczywiście dla nas, konsumentów – to dobra wiadomość. Konkurencja może spowodować spadek cen produkcji układów, a w efekcie zniżki cen na chipy. Może się więc okazać, że sklepowe ceny smartfonów i tabletów w przyszłości nieco spadną.

Źródło