Lenovo Vibe X2 oraz Vibe Z2 nareszcie oficjalnie
Vibe X2 oraz Vibe Z2 to dwa najnowsze smartfony chińskiego producenta, który nie omieszkał zagościć na tegorocznych targach IFA w Berlinie. Co różni od siebie te dwa modele? Przede wszystkim wielkość i rozdzielczość wyświetlacza.
Lenovo Vibe X2 ma ekran o przekątnej wynoszącej 5 cali, a jego rozdzielczość to popularne 1080p. Smartfon ten wyposażony został w ośmiordzeniowy chipset MediaTek MT6595m otrzymujący wsparcie ze strony 2 GB pamięci RAM. Rdzenie owego układu charakteryzują się częstotliwością taktowania wynoszącą 2 GHz. Na pliki użytkownika w tym modelu producent przewidział 32 GB pamięci wewnętrznej. Główna kamera modelu Vibe X2 ma rozdzielczość 13 MPix, a frontowa 5 MPix. Energii smartfonowi dostarczyć ma akumulator o pojemności 2300 mAh. Na pięciocalowym ekranie prezentowany jest naturalnie system Android w wersji 4.4 KitKat wraz z nakładką Lenovo Vibe UI 2.0.
Co ciekawe, sam producent nazywa ten telefon pierwszym „warstwowym” smartfonem na świecie. Skąd takie określenie? Sama obudowa urządzenia sprawia wrażenie, jakby było ono zbudowane z nałożonych na siebie elementów, które dodatkowo różnią się od siebie kolorami i odcieniami. Zresztą – zobaczcie sami.
Z kolei Lenovo Vibe Z2 charakteryzuje się większym, bo aż 5,5 – calowym wyświetlaczem, jednak w tym przypadku o rozdzielczości 720p. Sercem tego modelu jest 64 – bitowy SoC Qualcomm Snapdragon 410, którego rdzenie taktowane są z częstotliwością 1,2 GHz. Całości dopełniają, podobnie jak w przypadku Vibe X2, 2 GB pamięci RAM.
Vibe Z2 ma 13 – megapikselowy aparat główny oraz 8 – megapikselową, przednią kamerkę. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że smartfon ten waży 158 gramów, co w przypadku takich rozmiarów jest dosyć dobry wynikiem. Producent w tym modelu nie zapomniał o zastosowaniu wsparcia dla standardu dual-SIM.
Rzecz jasna, obydwa te modele zostały już poddane wycenie. Lenovo Vibe X2 kosztować ma $399 (około 1300 złotych), podczas gdy Z2 wyceniono na $429 (około 1390 złotych). Urządzenia te mają już w październiku być dostępne w Chinach, by w miesiącach późniejszych trafić najpierw do krajów azjatyckich leżących nad Pacyfikiem, a później do państw Bliskiego Wschodu i Europy Wschodniej.
Podobne Artykuły