Samsung będzie produkować układy Apple A8?

Po dogłębnej, laboratoryjnej analizie komponentów, z których wykonano 64-bitowy chipset Apple A7 okazało się, że jest on wytwarzany przez największego rywala Cupertino – Samsunga. Jak donoszą koreańskie media, Samsung będzie też wytwórcą aż 30-40% układów A8.

Resztę układów ma produkować tajwańska firma Taiwan Semiconductor Manufacturing Co. (TSMC). Według raportu Apple chciało, aby TSMC w całości przejęło produkcję chipsetu A8, jednak trudności związane z wytworzeniem doskonałych 20nm scalaków w tak dużej ilości przerosły możliwości TSMC. Zniesmaczone Apple musiało podobno zdecydować się na Samsunga.

Naturalnie w tej chwili nie ma żadnych, oficjalnych informacji, które potwierdziłyby lub zaprzeczyły tej wiadomości. Mimo wszystko jeśli te doniesienia są faktycznie prawdziwe, to kierownictwo Apple po podjęciu takiej decyzji musi mieć wielki niesmak. Przecież ich największy rywal, Samsung, już teraz wytwarza komponenty do applowskich produktów, a tym samym zarabia na prawie każdym sprzedanym iPhonie, iPadzie itp.

Być może jedynym, skutecznym wyjściem z tej sytuacji dla Apple byłoby zainwestowanie we własną infrastrukturę produkcyjną. Niestety takie rozwiązanie pociągnęłoby za sobą ogromne koszty (zbudowanie choć jednej fabryki półprzewodników to koszty rzędu kilku-kilkunastu miliardów dolarów), nie wspominając już o czasie jaki Apple by potrzebowało na rozwój odpowiednich technologii. Obawiam się, że na takie inwestycje może być już w tej chwili za późno. Z drugiej strony, przecież Apple mogłoby… kupić np. TSMC (rynkowa kapitalizacja spółki w 2010 roku wynosiła ponad 63 miliardy $, więc Apple musiałoby sięgnąć bardzo głęboko do swojego portfela).

Źródło: TheVerge