Samsung aby zakończyć spory patentowe zapłaci firmie Ericsson 650 milionów $

Wygląda na to, że spory patentowe i Samsung to dwie, nierozłączne rzeczy. Oczywiście najbardziej znanymi, patentowymi sporami Samsunga są te z Apple, które ciągną się już kilka lat i nie widać w nich żadnego końca. Wygląda jednak na to, że koreański gigant nie będzie się już musiał martwić o żadne pozwy ze strony firmy Ericsson. Mimo wszystko koszt takiego komfortu był dla Samsunga dość wysoki.

Ericsson poinformował właśnie, że Samsung zgodził się zapłacić 650 milionów $ (plus należności licencyjne), aby zakończyć wszelkie spory patentowe między tymi dwoma producentami. Sytuacja jest o tyle specyficzna, że Ericsson i Samsung w 2001 i 2007 podpisywali umowy licencyjne, w których Koreańczycy, w zamian za wykorzystywanie patentów Ericssona godzili się na płacenie dość sporej sumki pieniędzy. Niestety w 2011 roku Samsung doszedł do wniosku, że Ericsson żąda zbyt wiele i odmówił podpisania umowy.

Ericsson, który posiada naprawdę mocne i kluczowe dla Samsunga patenty (m.in. na transmisję głosową, funkcjonalność dotykową i zwiększanie skuteczności sieci), złożył przeciwko koreańskiemu gigantowi stosowne pozwy sądowe, w których domagał się pieniędzy za korzystanie ze swojej własności intelektualnej.

Samsung najwyraźniej poszedł jednak po rozum do głowy i zgodził się zapłacić Ericssonowi 650 milionów $ plus późniejsze, regularne, nieznanej nam wysokości opłaty licencyjne. Chociaż nie wiemy, na jaki czas Ericsson i Samsung podpisali umowę, to według ekspertów zwykle tego typu umowy są zawierane na okres od 5 do 7 lat.